czwartek, 6 marca 2025

Moja dziewczyna ciągnęła mu przez pół dnia... jak odkurzacz

Po ich ostatniej, dzikiej przygodzie w vanie, Magda, Kuba i Radek nie mieli dość. Kilka dni później postanowili spędzić „spokojny” dzień w sypialni Magdy i Kuby – oficjalnie na oglądanie Netflixa, ale każdy z nich wiedział, że to tylko wymówka. Sypialnia była ciepła i przytulna: wielkie łóżko z miękkimi poduszkami i puszystą kołdrą, na ścianie płaski telewizor, a obok stolik z niedopitą kawą. Kuba zajął miejsce na fotelu przy łóżku, udając, że interesuje go serial, ale jego oczy zdradzały, że czeka na coś zupełnie innego. Magda i Radek rozłożyli się na łóżku, niby niewinnie, ale atmosfera w pokoju była już naładowana elektrycznością.

Magda miała na sobie cienką, białą koszulkę, która ledwo zasłaniała jej pełne piersi – sutki prześwitywały przez materiał – i obcisłe szorty, które podkreślały jej kształtne uda. Radek leżał w samych bokserkach i luźnym podkoszulku, jego muskularne ramiona i klatka piersiowa rysowały się pod cienką tkaniną. Serial – jakiś nudny dramat – leciał w tle, ale nikt nie słuchał dialogów. Napięcie rosło z każdą minutą, a Kuba czuł, jak jego serce bije coraz szybciej.

Moja dziewczyna ciągnęła mu przez pół dnia... jak odkurzacz

Wszystko zaczęło się, gdy Magda położyła głowę na udzie Radka, niby przypadkiem. Jej dłoń powędrowała na jego krocze, wyczuwając zarys kutasa pod materiałem bokserek. Poczuła, jak zaczyna twardnieć pod jej palcami. Odwróciła głowę do Kuby i rzuciła mu zadziorny uśmiech. „Może zrobimy sobie przerwę od tego nudnego serialu?” – zapytała, a jej głos brzmiał jak zaproszenie. Kuba przełknął ślinę i kiwnął głową, czując, jak krew napływa mu do fiuta.

Radek nie potrzebował więcej zachęty. Zsunął bokserki jednym ruchem, a jego gruby, półtwardy kutas wyskoczył na wierzch. Magda oblizała usta, jej oczy zalśniły z podniecenia. Chwyciła go w dłoń, masując powoli od nasady aż po główkę, czując, jak nabrzmiewa i rośnie w jej uścisku. „Lubisz, jak obciągam Radkowi, co, Kuba?” – rzuciła w stronę swojego chłopaka, a jej ton był jednocześnie prowokujący i figlarny. Kuba znów kiwnął głową, jego oddech stał się płytki.

Magda pochyliła się nad Radkiem i wzięła główkę jego kutasa do ust. Najpierw ssała delikatnie, drażniąc czubek językiem, okrążając go powoli, a potem wsunęła go głębiej, czując, jak wypełnia jej usta. Radek westchnął głośno, jego dłoń powędrowała na jej głowę, delikatnie naciskając, by wzięła go jeszcze głębiej. „Kurwa, Magda, ale ty to robisz” – mruknął, a jego biodra drgnęły, wpychając fiuta w jej gardło. Ona nie protestowała – przeciwnie, zaczęła poruszać głową w górę i w dół, jej usta ciasno obejmowały trzon, a język ślizgał się po całej długości.

Ślina szybko zaczęła spływać po kutasie Radka, a mokre mlaskanie rozniosło się po sypialni, zagłuszając ciche dialogi z Netflixa. Magda ssała coraz mocniej, jej wargi zaciskały się wokół fiuta, a ręka masowała jaja, ściskając je lekko, by zwiększyć jego przyjemność. Radek chwycił ją za włosy, nadając jej rytm. „Mocniej, kurwo, ssij jak trzeba” – warknął, a ona posłusznie przyspieszyła, wpychając kutasa tak głęboko, że główka uderzała o jej gardło. Dławiła się lekko, ale nie przestawała – jej oczy łzawiły, a tusz rozmazał się na policzkach, dodając jej dzikiego uroku.

Po kilku minutach intensywnego ssania wyjęła go z ust, dysząc ciężko. Jej wargi były mokre i czerwone, na brodzie lśniły krople śliny zmieszanej z preejakulatem. Spojrzała na Kubę, który siedział z szeroko otwartymi oczami, i zapytała: „Chcesz, żebym possłała go do końca?”. Kuba skinął głową, nie mogąc wydusić słowa – jego fiut napierał na spodnie, ale wiedział, że jego rola to tylko patrzeć.

Magda wróciła do roboty. Tym razem klęknęła między nogami Radka, jej cycki podskakiwały pod koszulką przy każdym ruchu. Wzięła kutasa do ust i zaczęła go lizać od nasady aż po czubek, zatrzymując się na główce, by possać ją jak lizak. Potem wsunęła go całego, dławiąc się, ale nie zwalniając tempa. Radek jęczał coraz głośniej, jego biodra unosiły się z łóżka, wpychając fiuta jeszcze głębiej w jej gardło. „Kurwa, Magda, zaraz ci się spuszczę w usta” – wysapał, a ona zamruczała z aprobatą, nie wyjmując go z buzi.

Przez kolejne godziny Magda nie dawała Radkowi wytchnienia. Raz klęczała, raz leżała na brzuchu, a czasem siadała na krawędzi łóżka, żeby zmienić kąt. Obciągała mu z przerwami – czasem zwalniała, drażniąc go samym czubkiem języka, a czasem przyspieszała, ssąc tak mocno, że aż jej policzki zapadały się do środka. Kuba patrzył na to wszystko jak zahipnotyzowany, jego ręka co chwilę wędrowała do spodni, ale powstrzymywał się – ich gra miała swoje zasady.

W pewnej chwili Radek wstał i postawił Magdę na kolanach przed sobą. Chwycił ją za głowę i zaczął pieprzyć jej usta, wpychając kutasa tak głęboko, że jej nos dotykał jego podbrzusza. Ona chwyciła go za pośladki, przyciągając jeszcze bliżej, jej gardło wybrzuszało się przy każdym pchnięciu. „Patrz, Kuba, jak twoja dziewczyna połyka mojego chuja” – rzucił Radek, a Kuba zacisnął pięści, czując mieszankę wstydu i podniecenia.

Magda wyjęła kutasa z ust i zaczęła lizać jaja Radka, biorąc je do buzi jedno po drugim, ssąc delikatnie, a potem przesunęła językiem wzdłuż trzonu, wracając do główki. „Smakuje ci, jak ci obciągam?” – zapytała zadziornie, patrząc na niego z dołu. „Jesteś zajebista, Magda” – odpowiedział, a ona uśmiechnęła się, biorąc go znów do ust i ssąc z nową energią.

Po wielu godzinach ostrej zabawy Radek był na granicy wytrzymałości. Jego kutas pulsował w ustach Magdy, jaja były napięte, a oddech szybki i urywany. „Zaraz ci się spuszczę w gardło, a ty to połkniesz” – warknął, chwytając ją za włosy jeszcze mocniej. Magda kiwnęła głową, ssąc go z całych sił, jej ręka masowała jaja, zachęcając do wytrysku.

Kuba patrzył, jak Radek dochodzi – jego biodra zadrżały, a z gardła wyrwał się głośny ryk. Gorąca sperma wystrzeliła prosto do ust Magdy, wypełniając jej gardło. Połykała posłusznie, jej język poruszał się, by nie uronić ani kropli. Gdy Radek skończył, wysunął się z jej ust, a ona oblizała wargi, upewniając się, że wszystko połknęła. Spojrzała na Kubę z uśmiechem – jej twarz była zarumieniona, usta lśniły od śliny i spermy. „Podobało ci się, jak obciągałam Radkowi cały dzień?” – zapytała, a jej głos brzmiał triumfalnie. Kuba kiwnął głową, jego fiut bolał od naprężenia, ale nie ruszył się z miejsca.

Magda wstała z łóżka i podeszła do Kuby, całując go w usta. Poczuł słony smak spermy Radka na jej języku, ale nie cofnął się – przytulił ją mocno. „Kocham cię” – szepnęła, a on odpowiedział tym samym. Radek zebrał swoje rzeczy i wyszedł, zostawiając ich samych.

Sypialnia znów była cicha. Serial na Netfliksie dobiegł końca, a oni leżeli na łóżku, wtuleni w siebie. To, co się wydarzyło, było ostre i intensywne, ale oboje czuli satysfakcję. Ich fantazje stały się rzeczywistością, a związek – mimo wszystko – pozostał mocny i pełen zaufania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Wymiana Partnerów i Seks w Trakcie Seansu Filmowego

Madzia i Kuba leżeli na łóżku w swojej sypialni, otuleni półmrokiem rozświetlonym jedynie blaskiem ekranu telewizora. Netflix wyświetlał zap...