środa, 12 marca 2025

Ostry Gangbang Jako Prezent Urodzinowy Dla Mojej Dziewczyny

 Madzia obchodziła swoje 27 urodziny, a Kuba chciał, żeby ten dzień był niezapomniany. Od lat żyli w otwartym związku, gdzie cuckold był ich wspólną pasją – ona uwielbiała ostry seks, a on kochał patrzeć, jak jego dziewczyna oddaje się innym na jego oczach. Tym razem jednak postanowił pójść o krok dalej. Zorganizował spotkanie w ich mieszkaniu na obrzeżach miasta – zaprosił Pawła i Adriana, dwóch facetów, których Madzia nie znała, ale których Kuba wybrał specjalnie na tę okazję. Obaj byli wysocy, dobrze zbudowani i mieli w oczach ten dziki błysk, który obiecywał, że nie będą się powstrzymywać.

Ostry Gangbang Jako Prezent Urodzinowy Dla Mojej Dziewczyny

Wieczór zaczął się niewinnie – kilka drinków, muzyka w tle, Madzia w czarnej, obcisłej sukience, która podkreślała jej krągły tyłek i pełne piersi. Kuba siedział na kanapie, popijając whiskey, a Paweł i Adrian rozgościli się na fotelach, rzucając Madzi coraz śmielsze spojrzenia. W końcu Kuba wstał, podszedł do niej i szepnął jej na ucho:

– Wszystkiego najlepszego, kochanie. To twój prezent – wskazał na gości. – Zdrada na oczach partnera, tak jak lubisz. Gotowa na gangbang?

Madzia uśmiechnęła się szeroko, jej oczy zapłonęły pożądaniem. Bez słowa zrzuciła sukienkę, zostając w samych stringach i koronkowym staniku. Paweł i Adrian wymienili spojrzenia, a potem wstali, podchodząc do niej jak drapieżniki do zdobyczy. Kuba usiadł z powrotem, gotowy na widowisko.

Paweł, ciemnowłosy i barczysty, złapał Madzię za biodra i przyciągnął ją do siebie, całując ją agresywnie. Adrian, blondyn o ostrych rysach, obszedł ją od tyłu, zdzierając stanik jednym ruchem. Jej cycki wyskoczyły na wierzch, a on ścisnął je mocno, szczypiąc sutki, aż Madzia jęknęła w usta Pawła. Seks z nieznajomym miał w sobie coś pierwotnego, co ją nakręcało – nie znała ich, a mimo to już czuła, jak jej cipka robi się mokra.

– Rżnijcie mnie – rzuciła chrapliwie, a oni nie potrzebowali więcej zachęty. Paweł pchnął ją na kolana, rozpinając spodnie i wyciągając swojego grubego kutasa. Madzia złapała go w dłoń, a potem wzięła do ust, ssąc go łapczywie, podczas gdy Adrian klęknął za nią, zdzierając jej stringi. Jego palce wślizgnęły się w jej cipkę, sprawdzając, jak bardzo jest gotowa.

– Mokra suka – warknął, a potem wyjął swojego kutasa i wszedł w nią od tyłu jednym ostrym pchnięciem. Madzia krzyknęła, ale jej usta były pełne Pawła, więc dźwięk zamienił się w zduszony jęk. Adrian zaczął ją posuwać – ostry seks w pełnej krasie, jego biodra uderzały o jej tyłek z taką siłą, że jej ciało podskakiwało. Kuba patrzył, jak jego dziewczyna jest ruchana przez dwóch nieznajomych, czując, jak podniecenie ściska mu gardło.

Paweł złapał ją za włosy, wpychając swojego kutasa głębiej w jej gardło. Madzia dławiła się, ale nie przerywała – lubiła, jak traktują ją ostro. Adrian przyspieszył, jego ruchy stały się zwierzęco namiętne, a ręce zaciskały się na jej biodrach, zostawiając czerwone ślady. Po chwili wyciągnął się z niej, obrócił ją na plecy i rzucił na kanapę, prosto obok Kuby. Rozchylił jej nogi szeroko, a potem znów w nią wszedł, rżnąc ją tak mocno, że kanapa trzęsła się pod nimi.

– Patrz, jak ją rozjebiemy – rzucił Adrian do Kuby, a ten tylko kiwnął głową, wpatrzony w Madzię, której cycki podskakiwały przy każdym pchnięciu. Paweł nie stał bezczynnie – wspiął się na kanapę, klęknął nad jej twarzą i wsunął kutasa z powrotem w jej usta, ruchając jej gardło w rytm Adriana. Gangbang rozkręcił się na całego – Madzia była ich zabawką, a oni brali ją bez litości.

Adrian zwolnił na moment, tylko po to, by podnieść jej nogi na swoje ramiona i wbić się w nią jeszcze głębiej. Jej cipka była czerwona i ociekająca, a ona krzyczała, dusząc się na kutasie Pawła. Kuba czuł, jak jego własny oddech przyspiesza – zdrada na oczach partnera nigdy nie była tak intensywna. Madzia dochodziła raz za razem, jej ciało drżało w spazmach, ale oni nie przestawali.

W końcu Paweł wyjął kutasa z jej ust, trysnął gorącym nasieniem na jej twarz i piersi, a Adrian doszedł chwilę później, wypełniając jej cipkę. Madzia leżała rozłożona, dysząc ciężko, jej skóra lśniła od potu i spermy. Paweł i Adrian odsunęli się, a Kuba podszedł do niej, klękając obok.

– Wszystkiego najlepszego – szepnął, całując ją w spocone czoło. Madzia uśmiechnęła się słabo, jej oczy wciąż błyszczały.

– Najlepszy prezent – wysapała, a on wiedział, że to prawda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Moja Dziewczyna Zbiorowo Ruchana Na Swoich Urodzinach | Opowiadanie Cuckold

Madzia obchodziła 29. urodziny z rozmachem, jakiego Kuba jeszcze nie widział. Ich mieszkanie zamieniło się w tętniące życiem centrum imprezy...